13 lipca 2023
Firmy stracą miliony przez bubel prawny. Leasing i zakup auta po nowemu.
To już jest przesądzone. Firmy leasingowe, komisy samochodowe, ale też każde przedsiębiorstwo, które się restrukturyzuje, mogą stracić miliony złotych z powodu jednego przepisu. Chodzi o nowy obowiązek rejestracji nabytych aut używanych. Samorządy są zadowolone, bo do ich kasy trafią dodatkowo miliony złotych. Nowy obowiązek może jednak wydłużyć kolejki w wydziałach rejestracji.
- Zamiast złożyć za darmo i w 10 minut zawiadomienie o nabyciu auta, będzie trzeba je odpłatnie zarejestrować
- To będzie katastrofa — mówią zgodnie przedstawiciele rynku aut używanych, w tym poleasingowych. I nie chodzi o koszty samej rejestracji
- Będą firmy, które w 30 dni będą musiały przerejestrować tysiące aut, np. po fuzji. Jeśli nie zdążą złożyć wniosku, grozi im kara 1 tys. zł za każde auto
- Trzeba się spodziewać, że kolejki w wydziale komunikacji się wydłużą, bo przybędą miliony aut do przerejestrowania
— Nikt nie pomyślał o konsekwencjach, a dla naszej spółki to katastrofa. Będziemy mieli do przerejestrowania 12 tys. aut i to w 30 dni — mówi Magdalena Kawczyńska, szefowa działu prawnego w LeasePlan Fleet Menagment.
Jeśli nie zdążą złożyć wniosku w terminie, grozi im 1 tys. zł kary za każde auto. Obecnie kara wynosi 500 zł, ale nowelizacja ją podwyższa. W sumie tylko tej jednej firmie może grozić nawet 12 mln zł kary, a to niejedyny problem. O jaką ustawę i jakie przepisy chodzi?
Zobacz też: System kaucyjny, prawo budowlane, zmiany w podatkach. W Sejmie znowu gorąco
Rejestracja zamiast zgłoszenia. Co zyskają samorządy
Parlament zakończył prace nad ustawą o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczania niektórych skutków kradzieży tożsamości. W trakcie prac w Sejmie nieoczekiwanie dodano do niej zmianę w prawie o ruchu drogowym ważną dla rynku aut używanych i firm posiadających duże floty.